Connect with us

Fake News

Superwizjer TVN oskarżany o manipulowanie w swoim reportażu o manipulacji

Dodano

dnia

Reportaż „Farma trolli” autorstwa Anny Sobolewskiej i Bertolda Kittela miał ujawnić zorganizowaną produkcję fakenewsów i internetowego hejtu. Dziennikarz Jan Rojewski zarzuca stacji TVN, że podebrała mu temat oraz usunęła niewygodne wątki, a internauci wytykają tendencyjność materiału.

Superwizjer TVN skupił się na nieistniejącej już stronie Newsweb. Jej były właściciel posiada portal Pikio, lecz w reportażu nie zobaczymy przykładów rażąco niskich clickbaitów z tego źródła, chociaż były i są wycelowane w obydwie strony. Przykładowe artykuły, które pokazano w materiale uderzają za to w uchodźców oraz Unię Europejską. TVN nawiązał także do memów, lecz jedyne fanpejdże z Facebooka widoczne na ekranie atakują Platformę Obywatelską i stację TVN. Próżno szukać np. słynnego „Sokuzburaka” o gigantycznych zasięgach i kłamliwych treściach, w dużej części stanowiących sponsorowany i wyjątkowo prymitywny hejt.

Wyemitowany obecnie w telewizji TVN materiał jest oczywiście formalnie bogatszy niż moje śledztwo, ale też nie odkrywa niczego do czego ja bym nie doszedł. Ba, pomija fakty, które są dla niego niewygodne (to, że Piko uderza także w PiS bo ich celem jest dezinformacja, a nie popieranie konkretnej opcji politycznej)” – napisał dziennikarz w swoim wpisie na Facebooku.

„Typowe dla materiałów TVN”

W mocny sposób stacji TVN i Bertoldowi Kittelowi odpowiedział prowadzący stronę „Lemingopedia”, która została wspomniana w sposób mogący sugerować widzowi, że jest częścią odgórnie sterowanej armii trolli. W rzeczywistości internauta otrzymał jedynie propozycję kupna strony, z której nie skorzystał.

„No jak tam, riserczerzy TVN? Szukaliście haka? Przeglądaliście dokładnie profil. Tak? I jak poszło? No… właśnie nie poszło, więc postanowiliście zostawić widza z tym niedopowiedzeniem. Niech się przyklei” – czytamy na stronie. Administrator przypomniał, że to TVN „wprowadził fakenews w głowy milionów ludzi” i pokazał mniejszym portalom, że można go spieniężyć. Pada również pytanie retoryczne, ile stacja ma już za sobą sądowych wyroków za manipulacje.

Prof. Szeremietiew: Kittel nie jest dziennikarzem

Dziennikarze komentujący reportaż także wspominają o wyrokach sądowych – w kontekście Bertolda Kittela. Najsłynniejsza sprawa dotyczy byłego wiceministra obrony narodowej Romualda Szeremietiewa, który został oskarżony o korupcję w artykule z 2001 roku autorstwa Anny Marszałek i Bertolda Kittela. Wiceminister swoją niewinność udowodnił przed sądem.

Bertold Kittel był też współautorem reportażu „Superwizjera” z 2009 roku o firmie Saltex. Po kilku latach TVN musiał wyemitować komunikat, w którym Bertold Kittel przeprosił za bezpodstawne sugestie odnośnie firmy. Według sądu dziennikarze pominęli istotne informacje i przygotowali reportaż pod tezę.

„Według mnie Bertold Kittel nie jest dziennikarzem (…) To dobra okazja, żeby ustalić kim tak naprawdę jest ten człowiek” – powiedział w wywiadzie dla portalu wPolityce Romuald Szeremietiew po emisji materiału o urodzinach Hitlera w lesie. Bertold Kittel był współautorem także tego głośnego reportażu. Otrzymał za niego Grand Press 2018.

Kliknij by skomentować

Komentarze

© 2018 Fundacja Sejmlog | Wszelkie prawa zastrzeżone. Fundacja Sejmlog na podstawie art. 25 ust. 1 pkt. 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych wyraźnie zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie artykułów zamieszczonych na portalu www.sejmlog.pl jest zabronione. Administratorem danych osobowych jest Fundacja SejmLog z siedzibą w Warszawie /02-662/, przy ul. Świeradowskiej 47 (dalej: „Fundacja”). Każda osoba ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania. Podanie danych jest dobrowolne, lecz niezbędne do umożliwienia kontaktu drogą elektroniczną.