Warzecha o propozycji Kaczyńskiego ws. obcięcia pensji parlamentarzystów. „Jakiś absurd”

Łukasz Warzecha, publicysta tygodnika „Do Rzeczy”, skomentował propozycję Jarosława Kaczyńskiego, który przyznał, że do laski marszałkowskiej zostanie złożony projekt zakładający obniżkę pensji posłów i senatorów o 20%.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej Jarosław Kaczyński podkreślił, że już przed wyborami wskazywał, iż „do polityki nie idzie się dla pieniędzy”. „Ministrowie konstytucyjni, sekretarze stanu, którzy są politykami, zdecydowali się na przekazanie nagród w terminie do połowy maja, do Caritas na cele społeczne” – powiedział.

Na tym jednak nie koniec. Kaczyński poinformował również, że Komitet Polityczny Prawa i Sprawiedliwości na jego wniosek ustalił, że zostanie złożony do laski marszałkowskiej projekt obniżenia o 20 proc. pensji poselskich i senatorskich.

Warzecha uważa, że propozycja prezes PiS jest absurdalna. „Propozycja PiS, dziś ogłoszona, to jakiś absurd. Chaotyczna akcyjność bez przemyślenia i bez sensu. Posłowie nie powinni zarabiać więcej, ale też nie mniej” – napisał 5 kwietnia na swoim profilu w serwisie Twitter.

Propozycja PiS, dziś ogłoszona, to jakiś absurd. Chaotyczna akcyjność bez przemyślenia i bez sensu. Posłowie nie powinni zarabiać więcej, ale też nie mniej.

— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) 5 kwietnia 2018

Jego wpis wywołał falę komentarzy. Publicysta aktywnie uczestniczył w dyskusji.

Po pierwsze – opozycja ma większe prawo do populizmu niż rządzący. Po drugie – pisałem o wynagrodzeniach w administracji, przy czym nagrody w dotychczasowej formie uważam za bezzasadne.

— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) 5 kwietnia 2018

Nie jestem dla nikogo łaskawy, tylko konsekwentny. Dlaczego miałbym krytykować opozycję, gdy mówi coś, z czym się akurat zgadzam? Nie rozumiem.

— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) 5 kwietnia 2018

Niby tak, ale jestem pewien, że wywoła poważne napięcia wewnątrz samego PiS.

— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) 5 kwietnia 2018

Czytaj także: Lubnauer o cięciach wynagrodzeń dla posłów. „Mam duże wątpliwości”