Connect with us

Polska

Bloger zestawił teksty „GW” po śmierci Pawła Adamowicza i Marka Rosiaka. Uwypuklił różnice

Dodano

dnia

Fot. Facebook/NZG screen

Twórca profilu „Nagroda Złotego Goebbelsa”, popularny bloger publikujący swoje treści w serwisie Facebook, przygotował zestawienie tekstów „Gazety Wyborczej”. Pierwszy z nich dotyczy śmierci Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska, zaś drugi, Marka Rosiaka, zamordowanego działacza Prawa i Sprawiedliwości.

Autorem pierwszego tekstu, o śmierci Pawła Adamowicza, jest wiceszef „GW”, Jarosław Kurski. Pisze on, że „nie wystarczy powiedzieć, iż 27-letni sprawca to niezrównoważony kryminalista” oraz, że „wariatów z nożem pełno nie tylko w Polsce”.

Kurski dodaje, że nóż „nie bez powodu ugodził właśnie Pawła Adamowicza, wieloletniego polityka Platformy Obywatelskiej”.

– Ta nienawiść nie wzięła się z niczego – pisze zastępca Adama Michnika.

– Władza ma monopol na media publiczne, w których wobec WOŚP i Pawła Adamowicza w szczególności i osobiście od lat trwa kampania oskarżeń, oszczerstw i pomówień – dodaje dalej dziennikarz.

Drugi tekst jest z kolei autorstwa Dominiki Wielowieyskiej. Dziennikarka opisuje tam nastroje panujące po zamordowaniu Marka Rosiaka, polityka PiS przez Ryszarda Cybę. Do tragicznego zdarzenia doszło w 2010 roku.

– Platforma Obywatelska i największe media są odpowiedzialne za śmierć Marka Rosiaka, pracownika biura PiS w Łodzi, bo od dawna prowadzą nagonkę na PiS. Tak twierdzą politycy tej partii. I tak sugeruje Piotr Zaremba w „Rzeczpospolitej”. Rozważania swe snują w związku z wyrokiem dożywocia dla Ryszarda Cyby za to morderstwo – pisz Dominika Wielowieyska w opublikowanym w 2011 roku komentarzu.

– To publicystyczna łatwizna. Rzeczywistość wymyka się takim schematom. Norwegia to kraj spokojny o wielkiej kulturze politycznej. Jak więc wytłumaczyć, że to właśnie tam pojawił się Anders Breivik, potwór odpowiedzialny za rzeź na wyspie Utoya? – pyta w dalszej części.

– Opisywanie tego mordu jako elementu nagonki na PiS jest wielkim nadużyciem i służy jednemu: kreowaniu wizerunku partii pokrzywdzonej. A to wizerunek fałszywy – dodaje.

Komentarz NZG oraz odnośniki do oryginalnych artykułów znajdą państwo w linku poniżej.

 

Nie tylko Gazeta Wyborcza spotkała się z krytyką internautów. Zauważalnie dużo głosów oburzenia wywołał także materiał TVP.

Szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej twierdzi, że przygotowując materiał nie znaleziono bardziej drastycznych, wzywających wprost do stosowania przemocy fizycznej przykładów niż te przedstawione. Według jego opinii to było jedyne kryterium doboru tych konkretnych cytatów. Więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ.

Nie zamierzamy być adwokatem jakiegokolwiek z ugrupowań. Nie zamierzamy tworzyć własnej rzeczywistości, nie zamierzamy manipulować, czy ukrywać jakichkolwiek faktów. Pragniemy przekazywać sprawdzoną, rzetelną i autentyczną wiedzę, dzięki której samodzielnie wyrobisz sobie opinię na dany temat.

Kliknij by skomentować

Komentarze

© 2018 Fundacja Sejmlog | Wszelkie prawa zastrzeżone. Fundacja Sejmlog na podstawie art. 25 ust. 1 pkt. 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych wyraźnie zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie artykułów zamieszczonych na portalu www.sejmlog.pl jest zabronione. Administratorem danych osobowych jest Fundacja SejmLog z siedzibą w Warszawie /02-662/, przy ul. Świeradowskiej 47 (dalej: „Fundacja”). Każda osoba ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania. Podanie danych jest dobrowolne, lecz niezbędne do umożliwienia kontaktu drogą elektroniczną.