PiS ze zwycięstwem w wyborach do PE. Konfederacja pod progiem

Od 23 do 26 maja obywatele Unii Europejskiej mogli wziąć udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego. W Polsce odbyły się one w niedzielę. Według danych przedstawionych przez Państwową Komisję Wyborczą wynika, że Prawo i Sprawiedliwość może liczyć na ponad 45% głosów. W tegorocznych wyborach do PE odnotowano wzrost frekwencji wyborczej – 43,4%.

Państwowa Komisja Wyborcza rano w poniedziałek podała wyniki po podliczeniu 99,25% głosów. Na pierwszym miejscu jest Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 45,57% głosów. Koalicja Europejska zdobyła 38,29%, z kolei trzecim ugrupowaniem jest partia Wiosna z poparciem 6,04% głosów. Pozostałe ugrupowania znalazły się pod progiem wyborczym. Konfederacja może liczyć na wynik 4,55% głosów, Kukiz 15′ 3,70%, Lewica Razem 1,24% i pozostałe komitety poniżej 1%.

Rosnąca przewaga PiS i Konfederacja po progiem

Pierwsze wyniki wyborów tzw. exit poll, które ukazały się o godzinie 21, dały zwycięstwo Prawu i Sprawiedliwości z wynikiem 42,4% głosów. Na drugim miejscu znalazła się Koalicja Europejska z poparciem 39,1%. Trzecią siłą była partia Wiosna Roberta Biedronia z 6,6% głosów. Ponad progiem znalazła się także Konfederacja – 6,1%. Natomiast pod progiem wyborczym znalazł się ruch Kukiz’15 z poparciem 4,1% głosów i Lewica Razem 1,3%. Inne ugrupowania w tym Polska Fair Play Roberta Gwiazdowskiego otrzymały zaledwie 0,4% głosów.

Jednak z kolejnymi upływającymi godzinami, wzrastała przewaga PiS nad KE oraz spadało poparcie dla Konfederacji, aż z ostatnich informacjach wynika, że koalicja ta znalazła się pod progiem wyborczym i jej szansę na otrzymanie mandatów do PE są poważnie zagrożone.

Według sondaży late poll frekwencja wyborca wyniosła – 43,4%. Jest to niemal dwukrotny wzrost frekwencji z porównaniem do wyborów z 2014 roku, gdzie frekwencja wyniosła 23,8%.