Polska
Jacek Czaputowicz przedstawił cele polskiej dyplomacji na 2019 rok
Jacek Czaputowicz, szef polskiego MSZ, przedstawił dziś w Sejmie cele polskiej dyplomacji na 2019 rok. Poniżej prezentujemy streszczenie wystąpienia ministra spraw zagranicznych.
O Unii Europejskiej
„Polska dyplomacja będzie aktywna w dyskusji na temat przyszłego kształtu Unii Europejskiej. 1 maja, w 15. rocznicę przystąpienia Polski i innych państw regionu do UE, na zaproszenie premiera Mateusza Morawieckiego spotkają się w Warszawie przywódcy państw członkowskich, które przystąpiły do Unii Europejskiej od 2004 r. Chcemy wspólnie obchodzić tę ważną dla obywateli Europy Środkowej rocznicę, a zarazem wyrazić opinię regionu co do pożądanych kierunków dalszego rozwoju Unii Europejskiej. Chcemy aktywnie uczestniczyć w dyskusji w Sibiu”.
„Opowiadamy się za silną Unią, cieszącą się poparciem wchodzących w jej skład państw i narodów; Unią, która przyczynia się do wzrostu gospodarczego i dobrobytu tworzących ją społeczeństw; Unią, która wspiera wyrównywanie poziomów życia obywateli wszystkich państw członkowskich; Unią, która w pełni wykorzystuje potencjał drzemiący we wspólnym rynku oraz przestrzega czterech swobód, wszystkich czterech swobód: przepływu towarów, kapitału, osób, ale także usług”.
„Polska będzie działać na rzecz odbudowy zaufania obywateli do instytucji UE. Nadrzędnym celem musi być przywrócenie Unii pełnej, pozbawionej wątpliwości legitymizacji, odzyskanie zaufania wyborców do europejskich instytucji i ich zdolności do rozwiązywania rzeczywistych problemów ludzi”.
„Reformie systemu unijnego powinien towarzyszyć realny mandat demokratyczny, udzielany w ramach narodowego procesu wyborczego. Kluczową rolę odgrywać powinny parlamenty narodowe, które odzwierciedlają wolę obywateli państw naszej wspólnoty. Zagrożenia dla projektu europejskiego płyną dziś także ze strony ruchów populistycznych, tak z lewej, jak i z prawej strony. Zagrożenia te traktujemy jako objaw kryzysu, z którym boryka się Unia, a nie jego przyczynę. Instytucje unijne powinny działać w oparciu o kompetencje określone w traktatach i realizować cele, które służą [interesom] jej wszystkich członków”.
O Brexicie
„Poważnym wyzwaniem dla Unii Europejskiej i jej państw członkowskich jest brexit. Wynegocjowana umowa wyjścia Wielkiej Brytanii z UE gwarantuje prawa obywateli, wpłaty brytyjskie do budżetu UE oraz daje pewność przedsiębiorcom w postaci okresu przejściowego. Dzięki aktywnej postawie Polski UE przyjęła rozwiązania pozwalające na dostęp polskich przewoźników drogowych i lotniczych do rynku brytyjskiego”.
„Na wypadek brexitu bez porozumienia rząd brytyjski przedstawił plan ochrony obywateli Unii Europejskiej, w tym Polaków, natomiast rząd polski przyjął pakiet rozwiązań legislacyjnych chroniących prawa mieszkających w naszym kraju Brytyjczyków. Stoimy jednak na stanowisku, że brexit bez umowy to najgorszy scenariusz, dlatego będziemy poszukiwać rozwiązań, które pozwolą uzyskać akceptację dla wynegocjowanego porozumienia”.
O NATO
„Umocnienie wojskowej obecności NATO na wschodniej flance Sojuszu Północnoatlantyckiego, w tym szczególnie zacieśnienie współpracy wojskowej Polski i Stanów Zjednoczonych, pozostaje naszym priorytetem. Współpracujemy w tym zakresie z grupą dziewięciu państw naszego regionu w Formacie Bukareszteńskim. Ostatnim przykładem wspólnego, skoordynowanego głosu państw regionu w sprawie oceny zagrożeń i wzmocnienia bezpieczeństwa wschodniej flanki jest czwarte już spotkanie głów państw Formatu Bukareszteńskiego 28 lutego br. w Koszycach”.
„Zależy nam szczególnie na wzmocnieniu potencjału odstraszania i obrony Sojuszu. Nasze dążenie, by stać się rdzeniem obecności wojskowej NATO i USA w naszym regionie, jest realne. W naszym kraju stacjonują wojska NATO – żołnierze amerykańscy, ale również brytyjscy, rumuńscy i chorwaccy. W Elblągu powstało wielonarodowe dowództwo, które ma za zadanie koordynować działania Sojuszu na jego wschodniej flance. W zachodniej Polsce stacjonuje w sposób rotacyjny i ciągły amerykańska brygada pancerna”.
„Kolejny rok trwają koordynowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej prace nad powstaniem bazy antyrakietowej w Redzikowie jako stałej bazy wojsk USA o strategicznym znaczeniu. Podniesiony przez Polskę projekt wzmocnienia obecności wojskowej Stanów Zjednoczonych na naszym terytorium nabiera kształtu w prowadzonych obecnie dwustronnych negocjacjach”.
„Ważnym zadaniem pozostaje zwiększenie mobilności wojskowej. Masowe rosyjskie manewry u granic wschodniej flanki NATO wymagają szybkiego tworzenia zgrupowań wojsk sojuszniczych, mogących zapewnić równowagę sił w regionie. Wymaga tego również wiarygodność odstraszania militarnego. Polska dokonała już wydatnego skrócenia procedur wydawania zezwoleń na tranzyt wojskowy i tego samego oczekuje od sojuszników. Jesteśmy zwolennikami stworzenia w ramach NATO – mówiąc obrazowo – „wojskowego Schengen”. Popieramy współpracę NATO-UE w tej kwestii”.
O strategicznym partnerstwie z USA
„Polska konsekwentnie umacnia strategiczne partnerstwo ze Stanami Zjednoczonymi, kluczowym sojusznikiem w NATO. Z powodzeniem rozwijaliśmy w ostatnim okresie dialog polityczny na wysokim szczeblu, czego ilustracją były m.in. wizyta prezydenta USA Donalda Trumpa w Warszawie w lipcu 2017 r., wizyta prezydenta RP Andrzeja Dudy w Waszyngtonie we wrześniu 2018 r. oraz szereg innych spotkań, w tym wizyta wiceprezydenta Michaela Pence’a oraz sekretarza stanu Michaela Pompeo w Polsce w lutym br.”.
„Perspektywy rozwoju współpracy polsko-amerykańskiej nakreśla przyjęta we wrześniu ubiegłego roku przez prezydentów RP i Stanów Zjednoczonych Deklaracja „Obrona wolności i budowanie dobrobytu poprzez polsko-amerykańskie partnerstwo strategiczne”. Rozszerza ona możliwości wsparcia administracji USA dla realizacji naszych priorytetów w dziedzinie bezpieczeństwa, w tym wzmocnienia amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce, współpracy w sektorze energetycznym oraz pogłębienia wymiany handlowej i wzajemnych inwestycji. Służyć temu będą planowane wizyty o charakterze gospodarczym w USA, jeszcze w tym roku, zarówno prezydenta, jak i premiera Rzeczpospolitej”.
„Nasze priorytety w relacjach z USA obejmują rozszerzenie obecności sił amerykańskich w Polsce w ramach wzmacniania wschodniej flanki NATO, wspólne projekty w sferze bezpieczeństwa i obronności, takie jak instalacja amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej w Redzikowie i współpraca sił lotniczych obu państw, oraz systematyczne poszerzanie współpracy w wymiarze bezpieczeństwa energetycznego jak i gospodarczym, inwestycyjnym i kontaktów międzyludzkich”.
O relacjach z Niemcami
„Naszym najważniejszym sąsiadem i partnerem w Unii Europejskiej jest Republika Federalna Niemiec. Niemcy są dominującym partnerem wymiany handlowej dla Polski, przyjmującym ok. 28 procent polskiego eksportu. Silna i stabilna gospodarka niemiecka jest więc nieodzownym warunkiem sukcesu gospodarczego naszego kraju i – szerzej – naszego regionu. Łączny bilans obrotów handlowych państw Grupy Wyszehradzkiej z Niemcami jest wyższy niż w przypadku analogicznych statystyk dotyczących odpowiednio Stanów Zjednoczonych, Rosji czy Chin. Jesteśmy więc dla Niemiec liczącym się rynkiem, utrzymującym znaczną liczbę miejsc pracy w gospodarce niemieckiej, a jednocześnie cennym źródłem emigracji zarobkowej pracowników, którzy mają istotny wkład w rozwój PKB za Odrą”.
„Rok ubiegły upłynął pod znakiem ożywionego dialogu z Niemcami. Odbyły się spotkania prezydentów obu państw oraz konsultacje międzyrządowe z udziałem szefów rządów. Z moim niemieckim kolegą spotykałem się pięciokrotnie. We wspólnym oświadczeniu z 2 listopada 2018 r. określiliśmy ramy współpracy między naszymi krajami”.
„Z satysfakcją odnotowujemy, że działania Niemiec w zakresie przekształceń strefy euro wykazują dbałość o to, by nie przyczyniły się one do zwiększenia podziałów wewnątrz Unii Europejskiej. Z uznaniem obserwujemy także postawę Niemiec w kwestii podtrzymywania sankcji nałożonych na Rosję w związku z jej agresją na Krymie i w Donbasie. Różni nas jednak podejście do projektu Nord Stream 2, który naszym zdaniem nie służy zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego Unii Europejskiej”.
O relacjach z Francją, Wielką Brytanią i Włochami
„Francja jest dla nas ważnym punktem odniesienia w sprawach europejskich, polityczno-wojskowych i gospodarczych. Historyczny obraz przyjaznej Francji jest częścią polskiej pamięci zbiorowej jeszcze z epoki zaborów i walk o odzyskanie niepodległości. Obraz Francji jako szermierza wolności ludów przeciw absolutystycznym monarchiom jest głęboko zakorzeniony w polskiej kulturze. (…) Jednakże nasze wizje przyszłości Unii Europejskiej są obecnie w wielu punktach rozbieżne. Nasze wątpliwości budzi koncepcja Europy wielu prędkości, działania protekcjonistyczne czy wskazujące na stosowanie podwójnych standardów wobec państw członkowskich UE. Z uznaniem natomiast odbieramy udział Francji we wzmacnianiu wschodniej flanki NATO np. w Estonii, a od minionego roku także na Litwie. Z uwagi na znaczenie Francji w Europie i na nadchodzące wybory do Parlamentu Europejskiego rozwój wydarzeń w tym państwie będzie miał znaczący wpływ na przyszłość Unii Europejskiej, co oczywiście żywo interesuje Polskę”.
„Zjednoczone Królestwo pozostaje od lat jednym z trzech kluczowych partnerów handlowych Polski i utrzymanie tego stanu jest naszym celem. Powołaliśmy różne formaty współpracy, które zostaną utrzymane po wystąpieniu Zjednoczonego Królestwa z Unii Europejskiej, takie jak coroczne konsultacje międzyrządowe (ostatnie miały miejsce w grudniu ubiegłego roku w Londynie) i dialog w formule kwadrygi ministrów spraw zagranicznych i ministrów obrony. Z kolei Polsko-Brytyjskie Forum Belwederskie, którego trzecia edycja odbyła się w ubiegłym tygodniu, przyczynia się do lepszego wzajemnego zrozumienia polskich i brytyjskich środowisk politycznych, pozarządowych i eksperckich”.
„Z Włochami łączy nas wizja miejsca suwerennych państw członkowskich w przyszłej zreformowanej Unii Europejskiej oraz twarda wola obrony zewnętrznych granic Unii przed nielegalną imigracją. W 2018 r. Włochy były piątym największym partnerem handlowym Polski, przy czym wymianę towarową charakteryzuje ujemny bilans handlowy. W styczniu Polskę odwiedził wicepremier Włoch Matteo Salvini, natomiast minister spraw zagranicznych Włoch wziął udział w konferencji bliskowschodniej w Warszawie”.
O grupie V4 i projekcie Trójmorza
„Grupa Wyszehradzka (V4) stanowi dla Polski ważne ramy prowadzenia polityki regionalnej oraz urzeczywistniania interesów regionu Europy Środkowej na arenie międzynarodowej. Jądrem współpracy politycznej V4 pozostaje szeroko rozumiana agenda unijna. W styczniu i czerwcu ubiegłego roku wypracowaliśmy wspólne stanowisko ws. przyszłości UE, sformułowane w deklaracjach przyjętych przez premierów. Nasze stanowisko ws. migracji znalazło odzwierciedlenie w decyzjach całej UE. Pozostajemy zarazem otwarci na pragmatyczną współpracę w formacie „V4+”, w szczególności z europejskimi sąsiadami”.
„Pomyślnie rozwija się zapoczątkowana w 2015 r. przez prezydentów Polski i Chorwacji inicjatywa Trójmorza – mechanizm politycznej współpracy dwunastu środkowoeuropejskich państw Unii Europejskiej w sektorze transportu, energetyki i szeroko rozumianej agendy cyfrowej. Mamy nadzieję, że rozwój połączeń transportowo-komunikacyjnych w układzie południkowym – północ-południe przyczyni się do pogłębienia współpracy regionalnej w tej części Europy oraz wzmocnienia całej UE. Warszawski szczyt Trójmorza w 2017 r. przyniósł tej inicjatywie wsparcie Stanów Zjednoczonych, zaś szczyt w Bukareszcie w ubiegłym roku wsparcie instytucji europejskich oraz Niemiec, a także zapoczątkował przejście projektu od fazy ustaleń polityczno-koncepcyjnych do międzyrządowych decyzji budżetowych. Zainicjowano utworzenie Funduszu Trójmorza, sieci izb handlowo-przemysłowych oraz Forum Biznesu. Mamy nadzieję, że wraz z czwartym już szczytem, zaplanowanym na czerwiec br. w Słowenii, inicjatywa nabierze jeszcze większego rozmachu”.
O sytuacji na Wschodzie
„Sytuacja na Wschodzie stanowi dla Polski duże wyzwanie. Rosja kontynuuje agresywną politykę wobec Ukrainy, czego ostatnim przejawem jest konflikt w rejonie Cieśniny Kerczeńskiej. Towarzyszy temu wytężona wojna informacyjno-propagandowa, próby destabilizacji sytuacji na Bałkanach, utrzymywanie zamrożonych konfliktów na Kaukazie i w Naddniestrzu oraz akty terroru dokonywane na terytorium państw członkowskich NATO i UE. Polska opowiada się za zdecydowaną reakcją na te działania. Ewentualny dialog z Federacją Rosyjską w ramach struktur euroatlantyckich i europejskich powinien być uzależniony od spełnienia postulatów społeczności międzynarodowej. W szczególności domagamy się uwolnienia uwięzionych przez Rosję ukraińskich marynarzy, zwrotu ukraińskich statków i przywrócenia pełnej swobody żeglugi między Morzem Azowskim a właściwą częścią Morza Czarnego”.
„Apelujemy również o wykonanie rezolucji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, przyjętej także dzięki zaangażowaniu polskich parlamentarzystów, która wzywa Rosję do przekazania Polsce wraku rządowego samolotu Tu-154. W stosunkach polsko-rosyjskich szukamy zarazem obszarów, gdzie wspólne zaangażowanie może przysłużyć się odbudowie warunków współpracy. W ubiegłym roku przygotowane zostały wspólnie przez polskich i rosyjskich ekspertów pomoce dydaktyczne dla nauczycieli historii, zawarte zostało porozumienie w sprawie liczby zezwoleń na przewozy transportowe, rozpoczęliśmy ważne rozmowy na temat nieruchomości dyplomatycznych, zorganizowaliśmy wizytę studyjną dla przedstawicieli rosyjskich mediów”.
„Polska niezmiennie popiera integralność terytorialną Ukrainy i suwerenność jej rządu na całym obszarze państwa w jego uznanych międzynarodowo granicach. Ministra spraw zagranicznych Ukrainy Pavlo Klimkina przyjąłem w ramach oficjalnej wizyty w Warszawie w październiku ubiegłego roku. Byłem pierwszym ministrem spraw zagranicznych, który odwiedził Kijów po incydencie w Cieśninie Kerczeńskiej. O sytuacji humanitarnej na Krymie i w Donbasie przypominamy także na forum ONZ, organizując otwarte spotkania Rady Bezpieczeństwa”.
„Wciąż musimy pracować nad dialogiem historycznym z Ukrainą. Warunkiem stawianym przez stronę polską jest cofnięcie zakazu ekshumacji szczątków ludności polskiej, który jest dla nas niezrozumiały w świetle standardów cywilizacyjnych. Liczymy na właściwe decyzje strony ukraińskiej w tym względzie”.
O konferencji bliskowschodniej
„Jako niestały członek Rady Bezpieczeństwa aktywnie podejmujemy starania na rzecz zapewnienia pokoju na świecie. Wyrazem naszego zaangażowania w tym obszarze była konferencja nt. możliwości zapewnienia bezpieczeństwa i stabilizacji na Bliskim Wschodzie, zorganizowana wspólnie ze Stanami Zjednoczonymi w lutym tego roku w Warszawie. Po raz pierwszy od wielu lat w spotkaniu uczestniczyli ministrowie spraw zagranicznych głównych państw arabskich oraz premier Izraela”.
„Na konferencji zainicjowaliśmy tzw. proces warszawski. Mamy nadzieję, że będzie on początkiem międzynarodowego dialogu na poziomie eksperckim. Grupy robocze, utworzone w ramach tego procesu będą mogły omawiać takie zagadnienia jak przeciwdziałanie terroryzmowi, proliferacja pocisków balistycznych, bezpieczeństwo morskie i lotnicze, bezpieczeństwo energetyczne, cyberbezpieczeństwo, kwestie humanitarne i problematyka dotycząca uchodźców oraz prawa człowieka”.
„Wspieramy także wysiłki Stanów Zjednoczonych i wspólnoty międzynarodowej na rzecz wznowienia procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie. Opowiadamy się za rozwiązaniem konfliktu izraelsko-palestyńskiego w oparciu o model dwupaństwowy, zakładający powstanie niepodległej i demokratycznej Palestyny, przy jednoczesnym zagwarantowaniu interesów Izraela w zakresie bezpieczeństwa”.
„Warszawska konferencja przyczyniła się do umocnienia naszych relacji z państwami Półwyspu Arabskiego. Będziemy kontynuować i wykorzystywać tę współpracę w dwustronnym wymiarze politycznym i gospodarczym, jak również w kontekście działań na rzecz bezpieczeństwa regionalnego i globalnego”.
O relacjach z Izraelem
„W kwestii stosunków z Izraelem uważamy, że podpisanie w czerwcu 2018 r. wspólnej deklaracji premierów zamyka ubiegłoroczny spór wokół nowelizacji ustawy o IPN. W tym kontekście ze smutkiem, z konsternacją odnotowujemy, że ze strony niektórych polityków izraelskich nadal płyną pod adresem Polski i Polaków niesprawiedliwe oskarżenia. Niestety, jest to także efekt wieloletnich zaniedbań w dziedzinie polityki historycznej i braku adekwatnych reakcji na szkalowanie na świecie wizerunku naszego kraju, które doprowadziły do umocnienia fałszywych stereotypów”.
„Podjęcie przez polskie instytucje państwowe oraz dyplomację energicznych kroków, energicznych działań w zakresie upowszechniania wiedzy o historii Polski przynosi już pierwsze wymierne efekty. Cieszy nas, że w obliczu tych oskarżeń nasze stanowisko wsparły wpływowe środowiska żydowskie i wysocy przedstawiciele dyplomacji amerykańskiej, a media amerykańskie i izraelskie przedstawiły problem stosunków polsko-żydowskich w czasie II wojny światowej w sposób bardziej wyważony, znacznie bardziej wyważony, niż rok temu”.
„Odnosząc się do przyszłości relacji polsko-izraelskich chciałbym jednoznacznie podkreślić, że jesteśmy gotowi do kontynuowania współpracy z Izraelem, w tym do dyskusji na trudne tematy związane z naszą wspólną historią. Nie godzimy się jednak na wypowiedzi, które powielają fałszywe stereotypy, posługują się uproszczoną wizją tragicznych losów obu narodów. Podstawą naszego dialogu powinna być otwartość, wzajemne zrozumienie i szacunek dla racji drugiej strony”.
Całe wystąpienie W TYM MIEJSCU.
Najnowsze komentarze